Zespół cieśni nadgarstka
Zespół cieśni nadgarstka zaczyna się niewinnie. Palce (zwykle kciuk, palec wskazujący i środkowy) cierpną, pojawia się ból łokcia i stawu ramiennego. W nocy budzi nas ból ręki. Bagatelizujemy to, mówiąc, że po prostu ścierpła. Pewnie źle spaliśmy, przygnietliśmy ją, przewracając się z boku na bok… Opuszczamy rękę, strzepujemy ją i dolegliwości mijają.
O szybką diagnozę cieśni nadgarstka często trudno. Zwłaszcza, jeśli jednym z objawów jest drętwienie ramienia i ręki w łokciu. Dla lekarza może to być sygnał, że pacjent cierpi na zmiany w kręgosłupie szyjnym, i na jego leczeniu i rehabilitacji się skupia. Tymczasem problem tkwi cały czas w nadgarstku. I dopiero elektromiografia (EMG), czyli badanie przedstawiające czynność mięśni oraz przewodnictwo w nerwach obwodowych, może ostatecznie wykazać, że mamy do czynienia z zespołem cieśni nadgarstka (łac. syndroma isthmi canalis carpi).
Jeżeli lekarz stwierdzi, że cierpisz na zespół cieśni nadgarstka, na początek czeka cię fizykoterapia, noszenie opaski elastycznej na nadgarstku, przyjmowanie dużych dawek witaminy B6 przez co najmniej 8 tygodni. Jeśli to nie podziała, lekarz prawdopodobnie zaleci ci nieużywanie chorej ręki, nawet przez 3 miesiące lub noszenie na niej gipsu przez 3 tygodnie. Taki całkowity bezruch to najskuteczniejszy sposób na regenerację nerwu, skuteczny w 90% u osób z mało nasiloną chorobą.

Leave a Reply
Want to join the discussion?Feel free to contribute!